I cze k am, aż
Świat się posypie jak te-tri s…
Aż litery, każda z liter, każda z samogłosek, każda spół gło
ska
Coś upa dnie tak bez wła dnie
Posypie się złoty puder.
Znikną ja bło nie,
Wys chną z ognia dło nie
I czas. Pójdzie spać
Wtedy ja, zerwę z krzaków liści sok.
Znajdę wreszcie mo-o-c
By wykrzyczeć Tobie w twarz…
I ubiorę siebie w n-o-o-c
Zerknę na swój własny los
Dam umowę Ci na staż
Pokaż co maszPokaż co m-a-a-sz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz