Która z błota powstała.
Ciemna, trudna,
Przetartych stóp ślad.
Nasłuchuj czerwca, który idzie za Tobą,
Może za rękę Cie wyrwie stąd.
Ja nie obiecam Ci, ze poploch minął.
Wąską drogą idź bez przystanków.
Postaraj się nie iść do ludzi.
Każda latarnia tworzy łuny - zaufaj.
Tylko brak prądu może zwaśnić wasze Kontakty.
Ciemno. Ciemniej.
Zimniej zimno.
Kontroferta od losu, na przeciw życie.
Czy rzucisz się w przepaść?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńhttps://youtu.be/F3hTW9e20d8
OdpowiedzUsuń...zahamowanie wydzieliny gazowej w płucach.Zagardlenie!!
OdpowiedzUsuńTak skończą z kochankowie... FIN
Zdjecie... Mega:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOn lub ona (nie wiem bo spiewa kobieta, a pasuje mi do faceta) tak bardzo kocha, ze chce zwabic ta osobe do siebie poprzez mechanizm dzialania. Pierwszy to wyjasnic, ze miłość ma taka moc, ze pragniesz tylko szczescia tej drugiej osoby i jak ona jest szczesliwa to ty tez. A drugi mowi, ze to gówno prawda. Ze szczesliwym mozna byc tylko razem. Że wcale nie bedziesz szczesliwy, jesli twoja polowka odejdzie z kims innym. Bedziesz codziennie po trochę umierac z rozpaczy. Wiec namawia ja na wspolna smierc... Ladnie ubierajac slowa. Bo naszyjnik ze sznura to nie latwe porownianie... O tym jest ten wiersz i ten najpiekniej Ubrany w muzyke utwor.
OdpowiedzUsuń